Kieran Culkin wielką gwiazdą Oscarów za film nagrany w Polsce!

Kieran Culkin wielką gwiazdą Oscarów za film nagrany w Polsce!

3 marca 2025 0 przez StuffRing

Oscary 2025 rozdane, a filmem, który podbił tegoroczną galę, okazała się Anora. Wśród laureatów furorę zrobił też Kieran Culkin, wyróżniony za rolę w produkcji Prawdziwy ból. To pierwsza statuetka w karierze aktora i być może nie ostatnia. Czym zaskoczył zwycięzca podczas przemówienia?

Kieran Culkin z Oscarem za drugoplanową rolę męską

Oscar dla Culkina, choć zasłużony, nie był wcale oczywisty. Konkurencja w tej kategorii była ogromna, ponieważ o statuetkę walczyli także:

  • Guy Pearce za rolę w filmie Brutalista;
  • Jurij Borisow a rolę w filmie Anora;
  • Edward Norton a rolę w filmie Kompletnie nieznany;
  • Jeremy Strong a rolę w filmie Wybraniec.

Prawdziwy ból, za który statuetkę otrzymał Kieran Culkin, to amerykańsko-polski komediodramat z 2024 roku, napisany i wyreżyserowany przez Jessego Eisenberga. Opowiada historię kuzynów, Davida (Eisenberg) i Benjiego (Culkin), którzy wyruszają do Polski, aby uczcić pamięć swojej zmarłej babci.

Znaczna większość scen do filmu powstała w Polsce, m.in. w Warszawie i Krasnymstawie. Lotnisko w Radomiu wcieliło się nawet w rolę terminala w Nowym Jorku. Wzruszająca opowieść o relacjach, tłumionym bólu i powrocie do korzeni pozwoliła Culkinowi ukazać swój aktorski kunszt, co nie umknęło Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej.

Zaskakująca przemowa Culkina podczas odbierania nagrody

Polskich akcentów nie zabrakło nawet na samej uroczystości. Kiedy Culkin zmierzał na scenę, by odebrać statuetkę, w tle wybrzmiewał utwór Fryderyka Chopina Nokturn Es Dur. Furorę wzbudziła jednak zaskakująca i dość prywatna historia, jaką opowiedział laureat Oscara dla najlepszego aktora drugoplanowego.

Podczas odbierania Oscara Kieran Culkin nawiązał do sytuacji sprzed roku, kiedy to stanął na podobnej scenie, przyjmując nagrodę Emmy. Wtedy jego żona, sądząc, że partner nie wygra, powiedziała mu, że po wygranej postarają się o trzecie dziecko. Dopiero po uroczystej gali na parkingu dotarło do niej, co zadeklarowała.

Wtedy Culkin powiedział jej, że tak naprawdę chce mieć czwórkę dzieci, a ta odpowiedziała, że spełni tę prośbę, jeśli mąż zdobędzie jeszcze Oscara. Długo nie musiała czekać na ten moment. Odbierając statuetkę, aktor przypomniał ukochanej tę umowę, żartobliwie sugerując, że nadszedł czas, aby dotrzymała słowa.

Oczywiście nagrodzony nie zapomniał także o klasycznych podziękowaniach, w tym tych skierowanych do Jessego Eisenberga, który nie tylko towarzyszył mu na planie, ale również wyreżyserował Prawdziwy ból. Eisenberg ma polskie korzenie, a 4 marca podczas oficjalnej uroczystości w Stanach Zjednoczonych otrzyma od prezydenta Andrzeja Dudy polskie obywatelstwo.

Prawdziwy ból to nie jedyna świetna rola w filmografii aktora

Choć to Prawdziwy ból przyniósł Culkinowi pierwszego Oscara, gwiazdor był już doceniany znacznie wcześniej. Największą popularność zyskał dzięki roli Romana Roya w Sukcesji. Za tę kreację otrzymał Złoty Glob i wspomnianą w przemowie oscarowej statuetkę Emmy dla najlepszego aktora w serialu dramatycznym.

Jako mały chłopiec zagrał kuzyna tytułowego bohatera w filmach Kevin sam w domu i Kevin sam w Nowym Jorku. Teraz pozostaje jedynie czekać na to, jakie ścieżki Hollywoodu otworzą się przed Culkinem po zwycięstwie w kategorii Najlepszy aktor drugoplanowy na najbardziej prestiżowej gali w świecie kina.